Publikacje

Moc w słabości się doskonali…

Ten moment, kiedy jesteś na dnie, kiedy straciłeś pracę, drugą połówkę, przyjaciół i wiarę w cokolwiek, kiedy odkryłeś, że we wnętrzu człowieka, który wydawał ci się wielkim, kryje się małość i gra pozorów. Ten moment, kiedy odeszło wszystko to, w co wierzyłeś, w czym zamieszkała Twoja nadzieja na przyszłość, wielką miłość, po prostu fajne życie.

Pamiętasz to zagubienie, bycie w totalnej egzystencjalnej pustce? Straciłeś wszystko to, na czym budowałeś swoje bezpieczne życie. Fundament się zapadł, nie masz niczego, zostałeś sam z wielkim rozczarowaniem, ze złamanym kręgosłupem życiowych perspektyw. Straciłeś motywację, bo zawaliły Ci się struktury, na których budowałeś swoje dotychczasowe życie.

Ten moment jest dla Ciebie wielką szansą na odkrycie Samego Siebie! To prowokacja od losu, Boga czy przeznaczenia, aby się obudzić z nieświadomości i odkryć, kim jesteś bez osoby, którą kochałeś, bez tych, na których liczyłeś, bez rodziny, która była dla Ciebie powietrzem i tych wszystkich pseudo przewodników życiowych – szefów, nauczycieli, autorytetów moralnych, którzy okazali się bardziej zagubieni od Ciebie. W tym miejscu paradoksalnie zaczyna się Twój rozwój, masz szansę na budowanie własnego życia opartego na prawdzie. To Ty jesteś dla siebie wielką szansą!

Moc w słabości się doskonali, bo słabość jest naszą siłą, gdy rozpoczynamy walkę z tą częścią nas samych, która potrzebuje wzmocnienia. Można przecież ją wychować, ukierunkować i doprowadzić do zwycięstwa. Czasami samemu jest trudno, ale temu właśnie służy terapia. Chodzi w niej o to, aby odkryć szansę na szczęście.

Bo po to urodził się człowiek – dla szczęścia. Tak bardzo wszyscy się pogubiliśmy, wydaje się nam, że musimy cierpieć, stać w miejscu i czekać na coś, co nigdy może nie przyjść, a to Ty sam odpowiadasz za kształt swojego JA, a w konsekwencji życia.

Tak, wiem, powiesz, że to nie Twoja wina tylko rodzina, wychowanie, społeczeństwo, system, politycy… Nie, to tylko złudzenie, nie ukrywaj się za fasadą pozorów. Śmiało wkrocz na ścieżkę psychoterapii – przemyślanej, ubogaconej przez życiowe doświadczenia i wiedzę specjalistów.
A później może być już tylko lepiej…

Aneta Traczyk